Maran Gas Apollonia po załadunku w Hackberry (26-28.02.), przypłynął 17.03./h1245, z historycznie 9-tym ładunkiem od tego wytwórcy (faktycznie 8,4) - zarazem jest to 2,4 dostawa od tego wytwórcy w tym roku (2x Maran Gas Apollonia + współdzielony ładunek dowieziony przez Hoegh Galleon). Ewidentnie spotowy import z Hackberry częściowo zastępuje kontrakt długotermin. z Venture Global - Calcasieu Pass!
Ale w tym zawinięciu istotniejsze jest to, że było
to 10-te zawinięcie Maran Gas Apollonia
do świnoujskiego gazoportu, tym samym nastąpiła detronizacja dotychczasowego
bezwzględnego lidera Al Nuaman, liderującego od momentu inauguracji importu
(11.12.2015) przez Terminal Świnoujście. No cóż … .
Na 220 odebranych dostaw, średnio co 22-gą
dostarczał Maran Gas Apollonia, ale nie będzie liderował w tym przez
>87 miesięcy jak Al Nuaman! Może 2 lata? Wiadomo też kto go
zdystansuje.
Maran
Gas Apollonia w swoim 10-tym
zawinięciu wpłynął z opóźnieniem 4h, z uwagi na silny wiatr - identyczny, gdy debiutował
94 metanowiec! Ponadto, on debiutował przy złej widoczności, tzn. w
silnym zamgleniu i śnieżycy, natomiast MGA mimo dobrej widoczności i
pory dziennej warował.
Ale wtedy (przy 94-tym debiucie), tak jak
uprzednio (13 lat wcześniej!), piloci politycznie musieli! Gdyż stał
już namiot na plaży gazoportu, a sasinada, jojo, 0-bajtek szykowali
się na plażowy evencik! Tym razem, mimo mgły na podejściu, piloci dali
radę! Brzozy nie rosną na farwaterze w Zatoce Pomorskiej!
***** ***
Statystycznie: [220.] dostawa, 14. tegoroczna, 10. zawinięcie MGA, 9. ładunek z Hackberry. Wielkość jego tu nieistotna (ciut >1000 GWh) - również nie kluczowa dla kolejnej dostawy, zawierającej okrągło liczbową wielkość (?!). Samo wpłynięcie nastąpiło po 2h 15’ od przejęcia pilotów - chyba rekord? Na torze podejściowym MGA płynął z v ok. 11-12 w. Też chyba rekord. Zaoszczędzono ½ h.
Wacław Sałaban, marzec 2023 roku.
PS Po ostatnim uroczystym debiucie 94-go metanowca w świnoujskim gazoporcie (w 155-tą miesięcznicę), oraz po odczekaniu stosownego czasu, aż przebrzmi narracja pisania nieprawd, nierzetelności informacyjnej, fałszowania danych oraz braku profesjonalizmu w … manipulowaniu faktami, mogę ponownie pisać o morskim LNG! Pewnie do czasu kolejnego debiutu politycznego po połowie roku, a będzie to +/-100-ny debiut. Przykład ↓ podkreślenia ↑.
Czyli w każdy dzień roboczy po 2 dostawy, w soboty
i niedziele oraz w dni świąteczne po 3 dostawy, za wyjątkiem dni miesięcznic
smoleńskich - bez dostaw, ale nie dotyczy zawinięć LK i GG Knutsen OAS w
te miesięcznice. Skomplikowane? Nie, 0-bajtek ma grafik, nadzorowany przez prezeskę
od nowego zładu korporacyjnego PGNiG!
Wielkość 100 mln m3 gazu ziemnego (jako
dostawa!) jest też zawyżona, gdyż:
1. metanowce wożą LNG, nie węgiel/koks/ropę, i nie
są rozładowywane do dna zbiorników! Po rozładunku pozostaje ok.10% maksymalnego
ładunku. Dlaczego? Pozostawiam to bez wyjaśnienia - wierszówkowcy
douczcie się sami!
2. na zmianę stanu z ciekłego w gazowy (podgrzanie)
jest zużywana rata gazu ziemnego w wielkości >3% ładunku!
Podsumowując: nominalne 174 tys.m3
pojemności metanowca, to max ok. 90 mln m3 gazu ziemnego!
O jejku, zera się pimyliły panu pismakowi z BI. Nie każdy pismak musi być dobry z matmy. Jednakże nawet 83 metanowce to itak grubo bo jeden co 4 dni
OdpowiedzUsuń