Może wyrżnijmy cały las na
Mierzei Wiślanej z przeznaczeniem na palety. Może całą Mierzeję przekopmy w
celu wydobycia wszelkiego bursztynu. Wtedy, tak przy okazji, powstanie morski dostęp
dla Elbląga i dla okolicznej metropolii portowej rozsianej nad Zatoką Wiślaną.
Zbędny urobek piasku, ze
zbędnej mierzei*, wywieźmy na głębie bałtyckie, w celu zasypania stref bez
życia, stref z zatopioną amunicją powojenną, oraz stwórzmy piaskowe sarkofagi
nad niebezpiecznymi wrakami floty hitlerowskiej i radzieckiej.
Oczywiście, wszystko
sfinansujmy wydobytym bursztynem (Urząd Morski w Gdyni już przygotowuje
dokumentację na wydobycie bursztynu na Mierzei) i sprzedażą palet (!), a przy
okazji, może znajdziemy Bursztynową Komnatę na chwałę i dla dziedzictwa
narodowego.
Dodatkową korzyścią będą powstające
liczne miejsca pracy i rozwój przemysłu stoczniowego o specjalności
szalandowej. Powstanie Bałtycka Flota Szalandowa (BFS) do wywózki mierzej i
następnie mieloch Zatoki Wiślanej, tak aby za dekadę nowy prom Jarosław majestatycznie wpłynął do
Elbląga. Do miasta pierwszego wyboru parlamentarnego - miejsca wyboru zwykłego
senatora. :-)
Wacław Sałaban, marzec 2019 r.
PS Czytelników
z rodowodem SkyscraperCity informuję, że zostałem bezterminowo wykluczony z forum. Fragmenty z tego wpisu nie pasowały wątkowemu moderatorowi ps-man :-)
Aprobuję usuwanie komentarzy w
ramach moderacji na każdym forum, ale nie akceptuję fragmentarycznego
cenzurowania wpisów, z wypaczaniem znaczenia zapisu, mającego znamiona manipulacji
cudzą treścią. Nie aprobuję również nieuszanowania autorskiego prawa do
zachowania integralności wypowiedzi. Cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,