wtorek, 26 marca 2019

Al Shamal po raz trzeci

Dotychczasowe oba zawinięcia tego metanowca miały jakieś szczególne wyróżniki.


Do swojego debiutu na Bałtyku Al Shamal został skierowany „z łapanki”, w wyniku wykluczenia Al Khattiya, po jego staranowaniu na redzie Fudżajry*, gdy sposobił się do popłynięcia na załadunek w Ras Laffan i następnie z dostawą na Bałtyk.
W konsekwencji powyższego debiutujące zawinięcie do Świnoujścia nastąpiło 22.03.2017 r., jako 13. historycznie dostawa, ale pierwszy raz z wpłynięciem w środę.
Z uwagi na holowniki dopływające z innych portów w celu asystowania zawinięciom, wpływanie metanowca do gazoportu we wtorki i środy jest rzadkością. Skrajnie to uwidacznia dotychczasowa proporcja zawinięć w poniedziałki i wtorki tj. 12:3 na 55 dostaw. Nie, nie, nie, proporcja 27:1 może być tylko w jednym :-)


Drugie zawinięcie w dniach 10-11.05.2018 r., będąc mniej „sensacyjnym”, jest bardziej … tajemnicze (!?). Dotyczy to wielkości dostarczonego ładunku.
Al Shamal powstał w stoczni Samsung (SHI), tym samym jest w grupie najbardziej pakownych Q-Flex. Dotychczasowe ładunki dowiezione do Świnoujścia jednostkami tej wersji oscylują wielkością w zakresie 212,0-214,8 tys. m3.
Na podstawie oficjalnych danych z rozładunku w dniach 10-11.05.2018 [289,557544 + 1163,182 GWh], wielkość tego ładunku stanowi około 1453 GWh. Co przy typowym przeliczniku 1 GWh = 150,15 m3 LNG daje zdumiewająco dużą wielkość dostarczonego wtedy ładunku, tj. ponad 218 tys.m3 LNG, znacznie różniącego się od kolejnej wielkościowo dostawy, o 3300 m3 (22 GWh).
Początkowo tłumaczyłem sobie to możliwością rozładunku „do zera”, przed ewentualnym okresowym remontem stoczniowym, ale to się nie potwierdziło. Al Shamal, po powrocie do Ras Laffan i pilnym załadunku, ponownie udał się w podróż.
Natomiast znaczny upływ czasu od tej dostawy raczej wyklucza błąd w publikowanych danych - był czas na ewentualną korektę.
No to zostało jeszcze jedno wytłumaczenie, w postaci szczególnie kalorycznego LNG. Przypomnę, w Ras Laffan jest 14 linii technologicznych, linii ze źródłami gazu ziemnego z różnych pól gazonośnych i z różnych odwiertów. Natomiast realizacja poszczególnych kontraktów, z uwagi na różne udziały właścicielskie w tych liniach produkcyjnych spółki Qatargas i innych światowych korporacji energetycznych, jest ściśle powiązana z konkretną linią technologiczną. Ale czy sporadyczne odstępstwa są wykluczone?


Przed trzecim zawinięciem Al Shamal wypłynął z redy Ras Laffan (14.03.2019) aż 33 doby przed ETA: 16.04. Przy typowo 21-23 dobach wyprzedzenia. Płynie klasycznie przez Suez, gdzie 23.03. mijał się z powracającym z Bałtyku Al Utouriya. Dlaczego tak wcześnie wypłynął?


Od IX 2018 włącznie, z wyjątkiem X, w tych sześciu miesiącach odebraliśmy tylko po jednej dostawie z Kataru. Czyli 6 ładunków miast na Bałtyk popłynęło …krócej - obstawiam Milford Haven. Późna dowózka katarskiego ładunku w kwietniu też sugeruje pojedynczą dostawę w miesiącu (?).

Wacław Sałaban, marzec 2019 r.

* jeszcze przed konfliktem dyplomatycznych pomiędzy Katar i Arabią Saudyjską wspartą przez Zjednoczone Emiraty Arabskie.

2 komentarze:

  1. Trzecie zawinięcie na Bałtyk już się wyróżniło. Metanowiec został zmuszony do ćwiczeń dryfowania na Morzu Śródziemnym po tym jak pierwszeństwo rozładunku w Świnoujściu otrzymał spot z USA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Opóźniany odbiorem amerykańsko-francuskiego LNG Al Shamal, po wpłynięciu na M.Śródziemne, stoi od 29.03. w dryfie, pomiędzy wybrzeżem Algierii i Balearami." > https://www.morskosci.pl/2019/04/batyckie-dostawy-lng.html

      Usuń

szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,