środa, 29 października 2025

Noce długie i pewnie pochmurne, czyli niebo w listopadzie 2025 r.

Listopad to zwykle dość pochmurny miesiąc. Brzydka pogoda skutecznie utrudnia prowadzenie obserwacji w czasie wydłużających się nocy. Zapraszamy jednak do lektury tekstu o tym, co można będzie zobaczyć na niebie, jeśli chmury wspaniałomyślnie się rozstąpią.

Dzień skróci się o około półtorej godziny. 1 listopada Słońce wzejdzie o 6:36, a zajdzie o 16:14. 30 listopada nad horyzontem przebywać będzie od 7:25 do 15:35. Obliczenia wykonano dla Łodzi. W innych częściach Polski odpowiednie czasy mogą różnić się o kilka do kilkunastu minut.

Skoro listopadowe noce są długie, na podziwianie gwiazdozbiorów wybierzmy się dwukrotnie: dwie godziny po zachodzie Słońca i dwie godziny przed jego wschodem. Opis nieba sporządzono dla 15 listopada.

Około godziny 18:00 stańmy twarzą na północ i powoli obróćmy się przez prawe ramię. Na północnym wschodzie zobaczymy Woźnicę (z jasną Kapellą) oraz jesienne konstelacje Perseusza i Kasjopei. Na wschodzie znajdzie się niezbyt efektowny Baran oraz znany przede wszystkim z galaktyki M31 gwiazdozbiór Andromedy. Nad południowo-wschodni widnokrąg wzniosą się zodiakalne Ryby i kwadrat Pegaza. Stosunkowo nisko nad południowym widnokręgiem rozsiądą się Koziorożec i Wodnik, gwiazdozbiory znane lecz ubogie w jasne gwiazdy. Na południowym zachodzie i zachodzie uwagę przyciągną konstelacje znane z nieba letniego: Lutnia, Orzeł oraz rozciągający się aż do zenitu Łabędź. Ich trzy najjaśniejsze gwiazdy (Wega, Altair i Deneb) tworzą charakterystyczny kształt Trójkąta Letniego. Coraz szybciej zapadający zmrok pozwala nawet późną jesienią na podziwianie gwiazd znanych z ciepłych, lipcowych nocy. Na zachodzie pożegnamy wiosennego Herkulesa. Pomiędzy kierunkami północno-zachodnim i północnym zawiśnie Wielki Wóz (z dyszlem w lewo), a nad nim Mały Wóz.

Pozwólmy niebu znacznie się obrócić i wróćmy do jego podziwiania około godziny 5:00. Wielki Wóz (z dyszlem w prawo w dół) oraz Mały Wóz znajdą się w kierunku północnym i północno-wschodnim. W tej części nieba zobaczymy też Smoka. Przedłużając dyszel Wielkiego Wozu, trafimy (dość nisko nad wschodnim horyzontem) na czerwonawego Arktura, najjaśniejszą gwiazdę Wolarza (to również jedna z najjaśniejszych gwiazd na niebie). Na południowym wschodzie ujrzymy znany z Zodiaku, wiosenny gwiazdozbiór Lwa. Nad południowym widnokręgiem ukażą się Rak i Hydra. Ostatnia z konstelacji jest największą pod względem powierzchni na niebie, ale znajduje się w niej tylko jedna jasna gwiazda - Alphard. Słowo to w języku arabskim znaczy "samotnik" i dobrze opisuje położenie tego ciała niebieskiego. Patrząc dalej przez prawe ramię, na południowy zachód i zachód, dostrzeżemy niebo zimowe: Wielkiego Psa, Małego Psa, Oriona, Bliźnięta, Byka i Woźnicę. Na północnym zachodzie znikać będą konstelacje jesiennie, Perseusz i Kasjopeja. Do zenitu sięgnie bardzo rozległa Wielka Niedźwiedzica.

Niebo warto oczywiście oglądać o każdej godzinie. Można wtedy zobaczyć, jak wygląda jego dobowy ruch, czyli przekonać się, że nie tylko Słońce wschodzi każdego dnia na wschodzie i znika na zachodzie.

Fazy Księżyca w nadchodzącym miesiącu: pełnia 5 listopada o godzinie 14:20, ostatnia kwadra 12 listopada o 6:29, nów 20 listopada o 7:49 i pierwsza kwadra 28 listopada o 8:00. Zaćmień nie będzie.

Najbliższa Słońcu planeta, Merkury, przemierzać będzie gwiazdozbiory Skorpiona i Wagi. 20 listopada znajdzie się w dolnym złączeniu ze Słońcem, a w kolejne dni kątowa odległość między tymi ciałami niebieskimi będzie powoli rosnąć (maksymalna zachodnia elongacja wypada 7 grudnia). Ostatniego dnia listopada można podjąć próbę dostrzeżenia planety około 6:30 (godzinę przed wschodem Słońca) na wysokości 7 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Blask Merkurego to 0,0 wielkości gwiazdowej. Prowadząc poszukiwania w tych warunkach, warto wspomóc się lornetką, ale nawet ona nie gwarantuje dostrzeżenia planety na tle jaśniejącego, porannego nieba.

Wenus (świecąca w Pannie, a potem w Wadze) jest już prawie niewidoczna. 1 listopada, godzinę przed wschodem Słońca, zaświeci zaledwie 5 stopni nad południowo-wschodnim widnokręgiem blaskiem -3,9 wielkości gwiazdowej. W kolejne dni będzie coraz gorzej.

Mars przemieszcza się przez Wagę, Skorpiona i Wężownika i w listopadzie 2025 roku pozostanie niewidoczny.

Jowisz bawi w Bliźniętach i warunki do jego obserwacji stają się coraz lepsze. W listopadzie blask największej planety wzrośnie z -2,3 do -2,5 magnitudo. Uczyni go to najjaśniejszym (po Księżycu) obiektem na nocnym niebie (obserwacje Wenus trudno nazwać "nocnymi"). Pierwszego dnia miesiąca wzejdzie przed godziną 21:00, a ostatniego - ok. 2 godziny wcześniej. Coraz wcześniej będzie też Jowisz przekraczał lokalny południk: 1 listopada uczyni to około godziny 5:00, a miesiąc później już ok. 3:00. Na Jowisza warto popatrzeć szczególnie w nocy z 9 na 10 listopada. Utworzy wtedy ciekawą konfigurację z Księżycem (w fazie 74%) oraz Kastorem i Polluksem (najjaśniejszymi gwiazdami Bliźniąt). Przedstawia ją poniższy schemat wykonany programem Stellarium.

Saturn świeci w Wodniku blaskiem +0,8 magnitudo. 1 listopada góruje (na wysokości 34 stopni) około godziny 21:00, a 30 listopada - ok. 19:00. W wieczory 1 i 2 listopada w tej samej co planeta części nieba przebywać będzie Księżyc (w fazie 80-88%). Ponowne złączenie tych ciał niebieskich zobaczymy 29 listopada (faza Księżyca 65%). Drugie złączenie będzie zdecydowanie efektowniejsze. Około 19:00 planetę i Srebrny Glob świecące nad południowym horyzontem rozdzieli kąt ok. 3 stopni.

Uran znajduje się w Byku i świeci z jasnością +5,6 wielkości gwiazdowej (do obserwacji potrzebna jest lornetka). 21 listopada wypada jego opozycja, czyli najlepsze warunki do obserwacji. Lokalny południk planeta przekraczać będzie około północy na wysokości 57 stopni. Poszukiwanie Urana będą ułatwione przez bezksiężycowe noce i informację, że planeta znajduje się około 4 stopni na południe od gromady otwartej Plejady w Byku.

Neptuna poszukamy w Rybach, około 4 stopni na południe od Saturna. Bliskie położenie na niebie pociąga za sobą podobne godziny prowadzenia obserwacji. Niestety, jasność +7,7 magnitudo czyni ostatnią planetę Układu Słonecznego 500 razy bledszą niż Saturn. Mimo to, zachęcamy do poszukiwań!

Kilka informacji o złączeniach Księżyca z jaśniejszymi gwiazdami. 8 listopada ok. 5:00 Srebrny Glob minie w odległości 1 stopnia betę Byka. 13 listopada ok. 1:00 znajdzie się 0,5 stopnia od Regulusa (najjaśniejszej gwiazdy Lwa). 17 listopada ok. 5:00 w odległości 2,5 stopnia minie Spikę (najjaśniejszą z gwiazd Panny).

W listopadzie maksimum osiągają dwa roje meteorów. Pierwszy z nich to Taurydy, promieniujące najsilniej 4 i 5 listopada. Ich obserwacje bardzo utrudni Księżyc prawie w pełni. Spadających gwiazd drugiego roju, Leonidów, wypatrywać należy około 17 i 18 listopada, gdy Księżyc zbliżać się będzie do nowiu.

Zachęcamy do obserwacji w listopadowe noce! Liczymy, że przynajmniej część z nich będzie pogodna i niezbyt chłodna.

Michał Matraszek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,