Od jesieni 2020 roku największe metanowce - klasa Q-Flex/Max - sporadycznie bywają na akwenach wokółeuropejskich. Szczegółowo pisałem o tym uprzednio. W nowym roku sytuacja jest analogiczna, w styczniu żaden Q-Max nie został wyekspediowany na Zachód, natomiast spośród Q-Flex jedynym był Al Nuaman. Popłynął do Barcelony. Od 04.02., gdy powracające Al Nuaman i Tembek (ze Świnoujścia) wpłyną do Kanału Sueskiego, powtórzy się sytuacja z początku stycznia, gdy na wodach Europy nie będzie żadnego przedstawiciela klas Q-Flex/Max. Ostatni Q-Max wypłynął do Europy 06.10.2020 roku. Natomiast w XII 2020 i w I 2021 wyprawiono na Zachód jedynie po jednym Q-Flex (wymienione powyżej).
Powodami tej absencji są wysokie, światowe, ceny LNG (+ droga dowózka) w efekcie sporego zapotrzebowania na katarski LNG na Środkowym i Dalekim Wschodzie. Inną szczególną obserwacją, bardzo nietypową, jest brak jednostek Q-Flex oczekujących na załadunek na redzie Ras Laffan. W nocy 29/30.01. jedyny Q-Flex - Al Utouriya był na załadunku, natomiast spośród Q-Max był tylko Mekaines na redzie i rano wpłynął na załadunek. Tym samym wykorzystanie obu tych flot w tym dniu było w 100%. Na przestrzeni ponad 5 lat obserwacji nie przypominam sobie takiej sytuacji, aby na redzie Ras Laffan (wcześniej na redzie Fudżajry) nie było jednostek (zwłaszcza Q-Flex) stojących na kotwicach, w oczekiwaniu przez kilka/kilkanaście dób na załadunek.
PGNiG zachowuje pozycję europejskiego lidera w imporcie LNG największymi metanowcami na Świecie!
My tymczasem systematycznie w kraju opróżniamy podziemne magazyny gazu, co można obserwować w Gromadź piękne chwile. My zajmiemy się gazem. Stan napełnienia około 12.10.2020 roku był na poziomie 99%, obecnie jest poniżej 60%. Natomiast od ostatniej dostawy poziom regazyfikacji w Terminalu Świnoujście jest stały i na niskim poziomie (26-27% mocy zakontraktowanej), co sugeruje odległą kolejną dostawę LNG - za około 25 dni, na koniec lutego. Ale obecnie żaden Q-Flex nie płynie w tym kierunku.
W
kontekście powyższego, zacytuję fragment komunikatu PGNiG z:
19.01.2021
Rekordowe zapotrzebowanie na gaz ziemny odbiorców PGNiG, w nim m.in. stwierdzenie:
„Obecnie
potrzeby PGNiG pokrywane są dostawami gazu ziemnego pochodzącego z wydobycia
krajowego, z importu realizowanego z kierunków: wschodniego (Rosja),
zachodniego (Niemcy) i południowego (Czechy), dostawami LNG m.in. z Kataru i
USA, a także z zapasów z podziemnych magazynów gazu w Polsce i na Ukrainie.”
Uff,
wreszcie kompleksowo, precyzyjnie, profesjonalnie i bez wątpliwości w
rzetelność podawanych informacji!
***** ***
Pogłębiarkę Hegemann IV, bagrującą południowo-zachodni narożnik basenu gazoportu w okresie 06-22.01., od 24.01. zastąpiła pogłębiarka Inż. Stanisław Łęgowski i non-stop pogłębia. Po śladzie ISŁ, na mapie nawigacyjnej w VF, widać postęp bagrowania.
Wacław Sałaban, koniec stycznia 2021 roku.
Pragnę zwrócić uwagę, że podczas gdy regazyfikacja jest na niskim poziomie, to przeładunki LNG na autocysterny biją rekordy. W dniach 18-22 i 25-29 stycznia codziennie wskaźnik ten przekraczał 6-7 GWh.
OdpowiedzUsuńOK, czyli kolejną dostawę LNG oczekujmy za około 22 dni?
UsuńOK, ale NIC nie płynie z Ras Laffan!
W kierunku Kanału Sueskiego wyruszył Msaimeer. Portem docelowym może być Świnoujście.
OdpowiedzUsuń