czwartek, 28 lipca 2022

Dylemat w morskości!

Zaistniał zimowy dylemat.
Czy dla ciepłej wody w kranie, zimą palić starymi mapami morskimi - po zużyciu chrustu?
Czy kolekcję map nautycznych traktować jako papiery wartościowe typu akcje i obligacje?

Zaczynem tego dylematu jest obecne wyeksponowanie aspektu map nautycznych jako papierów wartościowych, w wyniku decyzji Admiralicji Brytyjskiej (UK Hydrographic Office) o zaprzestaniu od 2026 roku wydawania papierowych map morskich, oraz w konsekwencji zaprzestania ich aktualizacji!

Stare mapy nautyczne mają, względem akcji i obligacji oraz innych papierów wartościowych, dwie cechy ale przeciwstawnie motywujące wybór w zachodzącym powyżej ↑ dylemacie.

Za zachowaniem map: jeszcze nie podlegają obowiązkowi rejestrowania w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych i w przypadku ich zbycia nie ma obowiązku składania deklaracji PIT-38!
Za spaleniem: są znacznie wymacane i w konsekwencji sporo nasączone łojem z paluchów, czym ich wartość opałowa jest istotnie zwiększona, a ich rzeczywista energetyczność ma większy wymiar (kWh) od zwykłej makulatury - też kartonowej!

Kwestie sentymentalne w aspekcie kolekcjonerskim pomijam, gdyż w obecnych czasach marzenia i idea podróżowania palcem po mapie, zasadniczo dotyczy … skazanych na dożywocie. A sam paluch jest intensywnie wykorzystywany do podróżowania po … smartfonie i tablecie.

Zawsze podręczne trójkąty i cyrkle nawigacyjne trwale spozycjonują się na statkach przy sekstancie.

Wacław Sałaban, lipiec 2022 roku.
posiadacz kolekcji map morskich

5 komentarzy:

  1. Odczyty z AIS nie chcą się pokazywać na mapach papierowych... Kiedy ostatnio sam korzystałeś z takich map? Widziałeś może innych, którzy to robili? Zatem w ramki i na ścianę! Palcem po mapie google będziesz podróżował ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z AIS czy z GPS?
      Zawsze z mapą papierową! Ułatwiacze i usprawniacze w nawigowaniu: TAK! ALE!
      Mapa +kompas +czasami sonda (zegar/sekstant oceanicznie), oraz wiedza, dają bezwzględną WOLNOŚĆ i … samowystarczalność*!
      Nie ma zależności od nadawcy sygnałów GPS/AIS/GSM/internet/ i do radionawigacji (kiedyś tam kilka systemów), nie ma zależności od elektroniki pokładowej, nie ma zależności od źródeł prądu na żeglującej jednostce.
      Pominę kwestię satysfakcji nawigatora z kilkudobowej pozycji zliczonej, następnie potwierdzonej pozycją obserwowaną w nawigacji terrestrycznej (trudne słowo)! Mało któremu współcześnie nawigatorowi znanej! Choćby RAZ! Oglądanie mapy, a praca na niej to … .
      * w żegludze poza kluczowymi; obserwacją (wszystkiego → https://www.morskosci.pl/2020/02/zeglarstwo.html ) oraz zwykłą praktyką morską (czyli ugruntowaną wiedzą), następna jest SAMOWYSTARCZALNOŚĆ!
      GPS i AIS + techniczne dodatki nie dają bezwzględnej samowystarczalności. Uzależniają.

      Usuń
    2. Wiedziałem, że sprowokuję ;-)

      Usuń
    3. Prowokacja daje pretekst …

      Usuń
  2. Coś z życia na morzu bez papierowych map:
    https://gcaptain.com/bulk-carrier-struck-offshore-platform-missing-from-noaa-navigation-charts-ntsb-finds/

    OdpowiedzUsuń

szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,