Analiza ta nie uwzględnia
niezbędnych rezerw czasowych dla terminala na doraźne serwisy, przeglądy,
remonty i awarie. Tu na początek zwrócę uwagę, że 365 dni x 162,750960000 GWh/d
(obecna zdolność techniczna regazyfikacji terminala) → tak nie działa!!!
Rzeczywiście jest jak podczas jazdy po autostradzie, tzn. nawet kilkunastominutowa
duża prędkość znacznie się różni od średniej z całego przejazdu autostradą.
Zamieszczony uprzednio rachunek
dla niedawnej i incydentalnej sytuacji spiętrzenia dostaw, jest pretekstem do
szacunków czasowo-mocowych, po uzyskaniu zdolności regazyfikacji w wymiarze 7,5
mld m3/rok gazu ziemnego w wyniku rozbudowy terminala i po roku
2022, czyli po uruchomieniu
wszystkich kontraktów importowych zawartych z wytwórcami LNG z USA w
formule FOB (x3), wraz z trwającymi w formule DES - zakup LNG wraz z dostawą (2
katarskie i jeden amerykański).
Policzmy, wychodząc od końcowej
wartości sprawności mocowej świnoujskiego terminala, obecnie określanej jako 5
mld m3 gazu ziemnego rocznie. To stanowi możliwy odbiór (przed
regazyfikacją) około 8,6 mln m3 LNG. Owa wielkość zawiera szacunkową
ratę (~3%) na technologiczne grzanie skroplonego stanu gazu ziemnego. Taką
ilość LNG stanowi 50 ładunków o wielkości 170 tys.m3, czyli jeden
ładunek co tydzień przez cały rok + łącznie dwa tygodnie na technologiczne
przerwy serwisowo-remontowe terminala.
Wybiegając w przyszłość, po
rozbudowie mocy regazyfikacyjnej terminala do 7,5 mld g.zm. rocznie, ilość
ładunków możliwych do zregazyfikowania wzrośnie do 75, tj. co 4,5 doby w
rozliczeniu rocznym.
- - -
Licząc od strony zawartych
kontraktów, począwszy od 2023 roku, do odebrania będą 94
ładunki amerykańskiego LNG po 170 tys.m3, oraz do 22 dostaw
katarskich po średnio 210 tys.m3 (Q-Flex)*. Oczywiście, tego
strumienia LNG świnoujski terminal, bez wsparcia np. przez FSRU (min 4,5 mld m3
g.zm. rocznie) w Zatoce Gdańskiej, nie zregazyfikuje. Oba, pracując pełna parą też nie podołają! Będzie
potrzeba rezygnacji z części dostaw katarskich lub dokonanie …reeksportu
amerykańskiego LNG z kontraktów w formule FOB. Szacunkowa nadwyżka nie jest
duża, to 2-3 ładunki po 170tys.m3. :-)
Uzupełnienie:
Zwrócono mi uwagę (dziękuję!), że przedstawiłem dwie skrajne i istotne wielkości w powyższym rachunku, bez stosownego do nich komentarza :-) Dotyczy to wartości 7,5 mld m3 g.zm. (roczna moc świnoujskiego terminala po rozbudowie), oraz min 4,5 mld m3 g.zm. (roczna moc FSRU, „min” odnosi się do prowadzonego rachunku). Uzupełniam: decyzja o rozbudowie terminala do 7,5, zamiast 10 mld m3, jest spowodowana ograniczoną zdolnością przesyłową systemu gazowego (rury/tłocznie). Podobnie jest z wartością 4,5 mld m3 dla dużego FSRU, zlokalizowanego po wschodniej stronie naszego gazowego systemu przesyłowego.
Zwrócono mi uwagę (dziękuję!), że przedstawiłem dwie skrajne i istotne wielkości w powyższym rachunku, bez stosownego do nich komentarza :-) Dotyczy to wartości 7,5 mld m3 g.zm. (roczna moc świnoujskiego terminala po rozbudowie), oraz min 4,5 mld m3 g.zm. (roczna moc FSRU, „min” odnosi się do prowadzonego rachunku). Uzupełniam: decyzja o rozbudowie terminala do 7,5, zamiast 10 mld m3, jest spowodowana ograniczoną zdolnością przesyłową systemu gazowego (rury/tłocznie). Podobnie jest z wartością 4,5 mld m3 dla dużego FSRU, zlokalizowanego po wschodniej stronie naszego gazowego systemu przesyłowego.
Podsumowując, zagęszczenie odbioru ładunków co 4-5 dni będzie
typowym działaniem terminalu po 2022 roku, tzn. po zakończeniu ssania gazu
ziemnego gazrurką ze wschodu oraz po uruchomieniu amerykańskich kontraktów w
formule FOB.
Osobiście oczekuję czarterowego
mariażu jednostek katarskich i greckich w obsłudze zawartych kontraktów z
formułą FOB.
Wacław Sałaban, listopad 2019 r.
PS Klaipėdos Nafta, litewski operator terminalu
LNG, zdecydował się na zakup pływającej jednostki magazynowania i regazyfikacji
FSRU Independence (lub innej) nie
później niż do 31 grudnia 2024 r.
* Gdyby(?):
PGNiG dogadało się z Nakilat (!), a przypominam, po 2020 roku ta flota znacznie
będzie rozbudowywana o 40, a sukcesywnie do 60 (100! różne źródła) metanowców,
to zamiast 75 ładunków (FOB) po 170 tys.m3, flota Q-Flex obsłużyłaby
ten strumień amerykańskiego LNG 61 zawinięciami z ładunkami średnio po 210
tys.m3. Wtedy zamiast stałego czarterowania przez PGNiG siedmiu
jednostek (po 170), wystarczy 5,5 Q-Flex. :-) Powyższy rachunek jest dla dostaw
w formule FOB - nie dotyczy obsługi kontraktu z Cheniere Marketing
International (20 dostaw) - formuła DES, identycznie jak oba kontrakty
katarskie.
Ale tu dodatkowa uwaga. W
sytuacji planowania istotnego reeksportu amerykańskiego LNG (umożliwia to
formuła FOB), koniecznym jest posiadanie większej floty (+ 1 metanowiec), gdyż
efektywność czasowa jednostek w obsłudze dostaw spotowych jest zdecydowanie
niższa.
Metanowiec czeka na gotowość
terminala, a nie model logistyczny, gdy terminal powinien być gotowy na stałe,
regularne, rytmiczne i zoptymalizowane terminy odbioru ładunków.
Po przewodniczącej
sejmowej komisji gospodarki morskiej,
wzywającej do rozstrzelania fok wzdłuż polskiego wybrzeża,
mamy NOWEGO
przewodniczącego tej komisji i
może bendziem orać i bronować morze …
Patris wypłynął z pod Skagen na północ (czyżby odsprzedany?)
OdpowiedzUsuńRaczej, po dziewięciu dobach kotwiczenia, wypłynał rozprostować kości przed rozładunkiem ... :-)
UsuńRzeczywiście. Wygląda na to, że zwiedza Skagerrak.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że nie w temacie, ale mam pewną ciekawostkę obserwacyjną i w sumie nie wiem gdzie mógłbym ją zamieścić.
OdpowiedzUsuńOd około miesiąca obserwuję na VF ruchy statku wsparcia technicznego Kommandor Susan (bandera brytyjska, IMO 9177844). Poza krótkimi zawinięciami do Gdańska, kotwiczy sobie w odległości ok. 21 mil morskich na NNE od Łeby. Teraz, gdy piszę ten komentarz, jest to pozycja 55.09732 N / 17.73923 E. W AIS deklaruje "WORK SITE", choć w październiku było to "DRILLING SITE". Kojarzę że w tym rejonie pod dnem Bałtyku znajduje się złoże gazu ziemnego "B16". Pytanie tylko - co tam robią? Rozpoznanie geologiczne, (już) przygotowanie pod wydobycie, a może jest tam jakiś wrak, którym muszą się zająć? Jeśli to wrak, to na pewno nie lotniskowca Graf Zeppelin (nie ta pozycja).
Nic sensownego nie napiszę. Głębokość okolicznego akwenu wyklucza badanie dna pod kątem fermy wiatrowej. Bliskie sąsiedztwo wraku intryguje.
Usuń