Po planowym na 04.05.
dopłynięciu, zawinięciu i po zasadniczej realizacji rozładunku w pierwszym dniu
cumowania, następnego, tuż po h1400 metanowiec odpłynął. Była to typowa dostawa
katarska (44.). Ciekawe dlaczego i w jakim celu, w wieczór poprzedzający
wyjście w morze, nadawano komunikat w AIS (w MarineTraffic):
I nieistotne, że ATA Świnoujścia
i ETA Lipawy były logicznie sprzeczne :-) Podobną „kolizję portową” opisywałem uprzednio. Podobno
komunikat w AIS z Maran Gas Sparta już brzmi: port docelowy Bałtyk.
Al Khattiya, po opuszczenia
Zatoki Pomorskiej, wspólnie z Arctic Princess na kontrkursach, trawersowali Arkonę,
tzn. mimo powyższego, Al Khattiya popłynął na zachód w Cieśniny Duńskie,
natomiast na wschód z 51
dostawą do Kłajpedy - a swoją 20-tą realizacją, zmierzał metanowiec ze
zbiornikami sferycznymi. ETA 06.05.2019.
Objętościowo/energetycznie
ostatnia dostawa (58./44.)
do świnoujskiego gazoportu była na poziomie średnim niskich stanów dostaw
katarskich (1379 GWh /207 tys.m3). To stocznia DSME budowała Al
Khattiya, jako 28.-29. Q-Flex, przekazany do eksploatacji wraz z Al Karaana (X
2009). Po nich już tylko Al Nuaman (XI) i Al Bahiya (I 2010).
Al Khattiya z płynącym Tembek,
z drugim majowym ładunkiem (ETA 14.05.), będą się mijać prawdopodobnie w La
Manche 09-10.05.
Wacław Sałaban, maj 2019 r.
„… zobowiązani, by
przekazać przyszłym pokoleniom wszystko,
co cenne z ponad
tysiącletniego dorobku,
złączeni więzami wspólnoty
z naszymi rodakami rozsianymi po świecie,
świadomi potrzeby
współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,
pomni gorzkich
doświadczeń z czasów,
gdy podstawowe
wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, …”
cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,