Nowa logistyka Q-Flex powracających z północnej Europy

Uprzednio pisałem:
Ze Świnoujścia Al Ruwais płynie do Montoir, ETA 13.10.! Pewnie na załadunek jamalskiego LNG… .

Po zawinięciu Al Ruwais do Montoir, w dniach 16-18.10. odbył się przeładunek statek-statek ale z wykorzystaniem lądowej instalacji przetłaczania LNG, z równocześnie cumującego Clean Horizon, który przypłynął bezpośrednio z Sabetty. Oba metanowce 18.10. odpłynęły z Montoir, jeden na N - do Sabetty, drugi na S - do? Popłynął dookoła Afryki bunkrując na redzie Las Palmas.

Przypomnę, że wcześniej Al Khattiya, po rozładunku w Świnoujściu i postoju na redzie Skagen, popłynął do Zeebrugge! Po załadunku w dniach 29-30.09. wypłynął z komunikatem w AIS: port docelowy Dahej z ETA 01.11. i rozpoczął marszrutę dookoła Afryki! Raczej na pewno wiezie jamalski LNG z Sabetty.

W podobnym czasie, katarski Nakilat pochwalił się całkowitym przejęciem udziałów w kolejnych czterech Q-Flex, tym samym przejmując w samodzielny zarząd kolejną część swojej floty. No to teraz obserwujmy, gdzie popłyną po swoich rozładunkach: Al Ghariya (Milford Haven ETA 03.11.) oraz Tembek (Świnoujście ETA 02.11.). Natomiast Fraiha i Al Aamriya, oba płynące do Suezu, nie podają swoich portów docelowych.
Aktualizacja 24.10.: Fraiha w południe 20.10. zawrócił z Zatoki Adeńskiej do …Singapuru, ETA 31.10.

Wacław Sałaban, październik 2020 roku.

***** ***