niedziela, 3 listopada 2019

Rachunek przed spiętrzeniem dostaw

Po chudych obserwacyjnie pierwszych czterech miesiącach drugiego półrocza, w listopadzie nastąpi zagęszczenie dostaw LNG. Zwłaszcza zapowiada się tłusta pierwsza dekada, z dwoma rozładunkami w dniach 07-08 i 09-10 listopada. Oto lista zapowiadanych i prawdopodobnych ładunków:

72. ładunek LNG ogółem, będzie dowieziony przez Arctic Aurora. ETA 07.11. z terminala Melkøya,
73. ładunek będzie dowieziony przez Al Sheehaniya. ETA 09.11. z terminala Ras Laffan,
74. ładunek będzie dowieziony przez Patris. ETA 19(?).11. z terminala Sabine Pass (dla Ukrainy?),
75. ? Przez ? ETA - w trzeciej dekadzie listopada? Z ?

Tu jest odpowiedź na tytułowe pytanie wpisu sprzed 10 dni: Co robi GasLog Warsaw?,

Będzie to najmniejszy odstęp czasowy pomiędzy kolejnymi dostawami (72. > 73.) w historii świnoujskiego terminala. Wcześniejsze skumulowania dochodziły do tygodnia (liczone pomiędzy momentami zawinięć) i nastąpiły trzykrotnie: dostawy [32.-33.], [42.-43.],[50.-51.].

Początkowa zapowiedź zawinięcia Arctic Aurora w dniu 07.11., czyli odstęp czterodobowy pomiędzy momentami kolejnych zawinięć, już przy zgrubnym rachunku wykazywał brak jakichś istotnych zagrożeń dla tej kumulacji dostaw. Ale skrócenie odstępu do dwóch dób, radykalnie wymaga skrupulatnego oszacowania, przeanalizowania i wyliczenia czasu trwania oraz określenia min mocy regazyfikacji LNG w tym okresie, w celu nadążania z opróżnianiem zbiorników lądowych LNG w terminalu.

Jedynie jednodobowy odstęp pomiędzy końcem [72.] i początkiem [73.] kolejnego rozładunku, rodzi pytanie: czy jeśli świnoujski terminal w dniach 07-10.11. będzie pracował pełną parą całą dostępną mocą, to nie nastąpi wydłużenie czasu trwania drugiego rozładunku, z powodu całkowitego wypełnienia obu zbiorników lądowych? W ten okres wliczone są też czasy obu rozładunków w typowym wymiarze 24-30h, oczywiście przy założeniu równoległości procesów rozładunku i intensywnej regazyfikacji.

Rachunek z założeniami:

- 10%, tj. 32 tys.m3, to założony, minimalny, stan napełnienia obu zbiorników lądowych LNG w momencie początku rozładunku 72 dostawy, o h0600 w dniu 07.11. (oba mają po 160 tys.m3 pojemności). Najmniejsze wypełnienie zbiorników w trzyleciu terminala było w dniu 26.10.2018 roku (33-34 tys.m3) i powstało w efekcie wstrzymania oraz opóźnienia o 3 doby zawinięcia Al Oraiq, w wyniku podsztormowych warunków pogodowych na Zatoce Pomorskiej.
-  150 tys.m3 to ładunek Arctic Aurora (nominalna pojemność wg. dostępnych danych to 155 tys.m3). Będzie to drugie zawinięcie, w swoim debiucie przywiózł około 140 tys.m3, ale z małym zanurzeniem 11,2 m, obecne to 11,5 m.
- 207 tys.m3 to ładunek Al Sheehaniya. Takiej wielkości ładunek dostarczył w debiutującym zawinięciu do Świnoujścia, natomiast kolejne 2 ładunki dowiezione przez Al Sheehaniya były ciut mniejsze, po około 206,5 tys.m3.
- 97%, tj. 310 tys.m3, to założone napełnienie obu zbiorników w momencie zakończenia rozładunku 73 dostawy o h1800 w dniu 10.11. 3 procentowy margines niedopełnienia to połowa ze stanu największego wypełnienia zbiorników w trzyleciu terminala, było to w dniu 10.01.2018 roku (298-299 tys.m3) - po zakończeniu debiutującego rozładunku Al Sheehaniya.

Przy powyższych założeniach, w okresie 07.11.(h0600)-10.11.(h1800), aby nie wstrzymać rozładunku [73.] z powodu braku wolnej objętości w obu zbiornikach lądowych, musi zostać zregazyfikowane około 79 tys.m3 LNG, tj. energetycznie około 526 GWh w 3,5 doby, czyli ze średnią mocą 150,33 GWh/doba. Wbrew pozorom nie jest to wynik ekstremalny!

Przypomnę istotne wartości mocowe dla świnoujskiego terminala:
- zdolność techniczna regazyfikacji = 162,750960000 GWh/d,
- zakontraktowana moc regazyfikacji = 152,901360000 GWh/d.
Praca terminala z pełną zakontraktowaną mocą nie jest czymś szczególnym, ale nie jest również czymś typowym. Od uruchomienia, terminal pracował z taką mocą łącznie przez około 45 dób + kolejne 20 dni powyżej 150 GWh/d.
Natomiast powyżej mocy zakontraktowanej, terminal pracował tylko jedną dobę, osiągając moc 159,272250000 GWh. Było to 27/28.10.2018 roku - doba jest liczona zmianowo tzn. h0600-h0600. [dane historyczno-mocowe /niebieska czcionka/ pozyskałem z Systemu Wymiany Informacji.]

Uwagi:
- pomijam w owej symulacji (w tym okresie) rozładunek zbiorników w wyniku załadunku LNG na cysterny samochodowe, gdyż sumaryczna ich wielkość jest pomijalna w powyższym szacunku - nie ten rząd wielkości! :-) 
- nie znam czasu szybkiego dojścia do pełnej mocy regazyfikacyjnej od poziomu minimalnego, np. przed rozpoczęciem rozładunku [72.]?
- nie znam też możliwości odbiorczych gazu ziemnego - możliwości wtłaczania do sieci? Ale ostatnie nocne przymrozki (wreszcie koniec z upałami na ½ roku!) zapewniają ssanie gazu na rynku :-)


Kilka uzupełnień:
Czyżby miała być to próba techniczno-organizacyjno-logistyczna w terminalu z intensywnością regazyfikacji typową po 2022 roku?

A może nastąpi inne, zupełnie prozaiczne, wyjaśnienie przyczyn powstania i sposobu rozwiązania spiętrzenia tych dwóch dostaw?
Najmniejszy dotychczas ładunek, odebrany przez świnoujski terminal, dostarczył Iberica Knutsen (856 GWh, tj. 128 tys.m3 LNG)*

W dniach 29.10.- 02.11. w terminalu trwało intensywne regazyfikowanie LNG z całą zakontraktowaną mocą 152,901360000 GWh/doba. Dokładnie takiej sprawności mocowo-czasowej potrzeba do obsługi skumulowanych dostaw [72.] i [73.].

Obserwujmy kumulację rozładunków w drugiej połowie pierwszej dekady listopada. Czy uda się przejęcie dostawy katarskiej bez wydłużania operacji rozładunkowej Al Sheehaniya? Jej wydłużenie będzie kosztowało.

Wacław Sałaban, listopad 2019 r.

* zarazem jest to odpowiedź na pytanie o nazwę najstarszego (2006, pojemność nominalna 135 tys.m3, stocznia DSME) metanowca ze zbiornikami membranowymi, który zawijał do polskiego gazoportu.

10 komentarzy:

  1. Od 13 listopada 2019 r. do 19 listopada 2019 r. – całkowite ograniczenie zdolności rozładunkowych Terminalu LNG. Planowe prace na instalacji.
    Jest to informacja ze strony internetowej Polskie LNG.
    Prace te nie wpływają oczywiście na okres 07 - 09 listopada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Urząd Morski zapowiada Arctic Aurora na 5.11. godz.21:00 a O-Flex pozostaje bz. Różnica w czasie zwiększa się do ok. 80 godz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stacja Pilotów niezmiennie: 2019-11-07 h 00:01
      ( https://www.szczecinpilot.pl/ruch_old.php?a=swinoujscie )

      Usuń
  3. Arctic Aurora ruszył rufę i jest już w drodze ze Skagen do Świnoujścia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dyspozytor (http://www.port.szczecin.pl/dyspozytor/) pokazuje że spodziewany jest 05.11 o 21.00, ale wejście 07.11. - zatem czekanie na redzie, tylko czemu? Dyspozytor podaje również tonaż przywożonych ładunków, a to cenne dane :) Tym razem AA przywiezie tylko 25065 t (podczas swojego "debiutu" w kwietniu br. było to 62550 t) - a więc na 99% ładunek cząstkowy, raczej nie pomyłka pisarska.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uprzednio wpływając AA miał 11,2m zanurzenia, obecnie ma 11,6m!
    To może 65065 ton? Literówka/cyfrówka? :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dostawa przez Arctic Aurora w dobie 7/11 to tylko 390GWh. A o 7:30 8/11 statek opływa już Danię, więc w dobie 8/11 nie zrzucił nic, lub bardzo niewiele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odcumował kilka min po północy.
      Dane tabelaryczne - zaktualizowane!

      Usuń
  7. Lada moment, dzisiaj około południa Arctic Aurora i Al Sheehaniya miną się w cieśninach duńskich. Arctic Aurora ma destination Revithoussa, więc niemal na pewno wyładował w Świnoujściu tylko cząstkę swej i tak niezbyt dużej pojemności. Bardzo dziwna logistyka - ktoś musi do tego dopłacać! Ryszard Gilecki, gilecki@are.waw.pl

    OdpowiedzUsuń

szarmancko, szczerze, szczodrze, szeroko, szybko, szyderczo,